Zanim wsiądziesz z psem do samochodu, idź z nim na spacer – to na spacerze powstaje najsilniejsza więź łącząca Cię z psem. Umożliwi to też psu załatwienie się, dzięki czemu nie nabrudzi w czasie podroży.
Zanim wprowadzisz psa do domu, przespaceruj się po okolicy, niech obwącha teren. To pomoże mu poznać nowe środowisko i fizycznie poczuć, że podróżował.
Wprowadź psa do domu na smyczy. Pokaż mu, gdzie jest jego legowisko i gdzie stoją miski.
Pies jest tak samo jak Ty przejęty zmianą w życiu. Zarezerwuj trochę czasu dla niego. Pozwól, by oswoił się z nowym otoczeniem. Nie dotykaj, nie przytulaj na siłę. Pies nie wie że nie chcesz zrobić mu krzywdy - musi sam podejść i się przekonać. Spotkania zapoznawcze zwierzęcia z rodziną i znajomymi zaplanuj na później. Pierwsze dni po adopcji to czas dla Was, na wzajemne poznawanie się.
Jeszcze przed adopcją ustal, co psu będzie wolno, a czego nie będzie mógł robić, i od pierwszego dnia przestrzegaj tych zasad. Nie daj się nabrać na piękne oczy ani nie próbuj wynagrodzić psu czasu spędzonego w schronisku rozpieszczaniem. Jeśli ustalisz, że np. pies nie będzie siedział na kanapie, nie rób wyjątku od tej zasady już pierwszego dnia, bo pies uzna, że skoro raz mu pozwolono, to później też będzie mógł na nią wskoczyć.
Jeśli Twój pies złamie którąś z zasad – reaguj, komunikuj psu, że jego zachowanie nie jest akceptowane przez Ciebie. Znajdź swój sposób korygowania – słowo, dźwięk, ton głosu.
Przyzwyczajaj psa do zostawania samemu w domu. Zostawiaj go na 5, 10 minut, za każdym razem wydłużając ten czas. Wychodząc, nie żegnaj się z nim specjalnie, witając – nie pozwól, by się bardzo ekscytował Twoim powrotem. Na czas nieobecności domowników warto zostawić psu zabawki, gryzaki, smakołyki.
Jeśli chcesz wykąpać psa – o ile to możliwe odczekaj kilka dni od adopcji, niech przeprowadzka nie kojarzy mu się z nieprzyjemną kąpielą. Jeśli jednak - co częste zapaszek psa jest nie do zniesienia postaraj się by kąpiel nie była przedłużana zbytnim przekonywaniem że to dla jego dobra - delikatny dotyk jest ważniejszy niż tysiąc słów.
Pamiętaj o regularnych spacerach. Nawet największy ogród jest traktowany przez psa jako przedłużenie domu i szybko mu się nudzi. Spacer to nowe sytuacje, zapachy, ludzie, psy – bardzo ważny punkt dnia każdego psa. Na początku powinien odbywać się ZAWSZE na smyczy. Powinien trwać przynajmniej pół godziny. Zapewniaj swojemu psu kontakt z innymi przedstawicielami jego gatunku, najpierw najlepiej ze spokojnymi. Psy ze schroniska na początku bywają bardzo aktywne, muszą „wybiegać boks”. Dobrym pomysłem jest zabieranie psa na wybieg – ale z tym odczekaj miesiąc od adopcji.
Od początku obserwuj zachowanie psa, zwłaszcza na spacerach. Co mu się podoba? Czego się boi? Unikaj sytuacji stresujących go; daj mu poczucie bezpieczeństwa. Koryguj jego zachowania, które Ci nie opowiadają (np. ciągnięcie na smyczy). Przez pierwszy miesiąc nie spuszczaj psa ze smyczy – ucieknie i go nie przywołasz.
Zadbaj o odpowiednią dietę swojego psa. Pamiętaj, że pieniądze wydane na karmę to pieniądze zaoszczędzone na leczeniu. Karm psa o tej samej godzinie (ułatwi to zachowanie czystości w domu).
Pod żadnym pozorem nie bij psa, nie krzycz na niego i nie wołaj po imieniu, jeśli korygujesz jego zachowanie. Twój spokój i opanowanie zapewnią poczucie bezpieczeństwa psu bojaźliwemu, a temu o silnym charakterze pozwolą zaakceptować Twoje przewodnictwo.
Nie każdy pies ze schroniska rozumie kwestię załatwiania się na zewnątrz. Psy w boksach załatwiają swoje potrzeby gdyż pracownikom ciężko byłoby wyprowadzić 90 psów nawet jeden raz dziennie na spacer. Jeśli ten problem dotyczy Twojego psa, musisz mu poświęcić trochę czasu. Pamiętaj o regularnych porach karmienia, zabieraniu pozostawionego przez psa jedzenia po 30 – 40 minutach, niedokarmianiu psa poza porami karmienia i regularnych spacerach – częstszych nawet niż trzy razy dziennie. Obserwuj u swojego psa, sygnały, które poprzedzają załatwienie się.